Zbliża się koniec roku i należy się sprężyć bo za chwilę moja "kupka wstydu" znów znacząco urośnie. Jest to doskonały moment na zakończenie leżących projektów i na warsztat wrzuciłem ostatnio model, który udało mi się wygrać w konkursie na "Bejcą i Pędzlem" grubo ponad rok temu (moją pracą był "Jabberslytche") - wiem że dawno.
Moją nagrodą w konkursie był Brute, który jest modelem stworzonym przez "Awaken Realms" na potrzeby ich gry "The Edge", która już w lutym będzie rozesłana do szczęśliwych wspieraczy z akcji kickstarterowej (tutaj).
Muszę przyznać że model jest imponujących rozmiarów (~12 cm) i trzyma bardzo wysoki poziom szczegółów - polecam obejrzeć pozostałe modele (małe dzieła sztuki) z gry "The Edge" - wszystkie trzymają bardzo wysoki poziom i są prześwietne. Przez ten rok, jakims cudem ;) zgubiłem pare części (rogi czaszki z pasa, kieł z naramiennika i pazury z nadgarstka - wszystko poza pazurkami udało mi się w jakimś stopniu odtworzyć i oto jest ...
W końcu go pomalowałem i przy okazji trochę pobawiłem się w aerograf i jakieś tam NMM spróbowałem sobie po raz pierwszy. Baaaaardzo daleko mi do poziomu malowania ekipy z "Awaken Realms" ale ... mnie się podoba ;).
Moja koncepcja tego demona zapewne będzie się różnić od większości prac które będziemy oglądali za jakieś trzy miesiące (jak gra zostanie rozesłana), ale może ktoś skorzysta.
Dałem mu "moc" w łapę i trochę w jego imponujący kostur. Jestem bardzo zadowolony z efektów jakie udało mi się osiągnąć (ale znowu muszę przeczyścić aerograf dogłębnie bo zaczął mi trochę bruździć pod koniec).
Szmatki na wyrostkach na plecach wzbogaciłem w delikatne runy żeby nie było za łyso tam z tyłu. Zmieniłem też oryginalną podstawkę, na taką którą sobie sam zaprojektowałem, i którą można dostać w surowej postaci gdzieś na allegro (pod enigmatyczną nazwą "Stos ciał").
Dziękuję jeszcze raz organizatorom konkursu z "Bejcą i Pędzlem" oraz sponsorom konkursu "Awaken Realms" - w The Edge z pewnością zagram bo będziemy mieli w pobliżu "War Chest" ze wszystkimi frakcjami - pozdrawiam Daniela przy okazji.
Solidna robota. Granatowy dobrze współgra z żółtawo-kościanym. No i piękna podstawka:)
ReplyDeleteDzięki, odkąd zrobiłem sobie formę takiej podstawki to wrzucam ją gdzie się da :)
DeleteTak, także mi się kolorystyka bardzo podoba :)
ReplyDeleteDziękuję, trochę trwało zanim doszedłem do takiego zestawienia kolorów.
DeleteŁadnie wygląda kolory bardzo pasują
ReplyDeleteDzięki
Delete