FKB - "symbol"

Luca Lagao z "Gorzej się nie da" dał mi pretekst do zrobienia sobie małego podsumowania swojej kolekcji który od jakiegoś czasu chodził mi po głowie. Postanowiłem zestawić symbolami to co przetoczyło się przez moje ręce od początku mojego hobby. Uczynię to więc w ramach kolejnej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego pod tytułem "Symbol".


Postanowiłem zrobić sobie takie małe zestawienie z wykorzystaniem symboli / logo / znaków które towarzysza chyba każdej rasie, nacji, frakcji w każdej grze. 

I tak zaczynając od zauroczenia skavenami, którzy byli dla mnie bardzo tajemniczą rasą za sprawą bardzo charakterystycznych i specyficznych występów w kampanii WHRPG "Liczmistrz" rozpocząłem kolekcjonowanie modeli ich przedstawiających.


Chwilę później jednak, wpadła mi w ręce księga armii Mrocznych Elfów i w ogóle cały bitewny świat WFB. Rozpoczęła się moja długa przygoda z tą mroczną rasą. W pamięci mam runy na tarczach moich metalowych rycerzy na zimnokrwistych (cold one's) ale nie mogłem znaleźć ich w sieci. 



Potem nastała pustka. Sprzedałem armię. Odczekałem parę lat i ... wróciłem silniejszy hehe. Rozpocząłem swoją nową kolekcję od orków i goblinów (ciągle oczywiście pod sztandarem GW). Oni stanowią największą część mojej kolekcji jako że trwa to już siedem lat i cały czas sobie coś tam dorzucam (ostatnio mniej niestety).



Pogrywając sobie w WFB zostałem w końcu przeciągnięty na drugą stronę ... czyli do WH40k. Długo się nie dawałem aż w końcu się skusiłem. Zdecydowałem się na dość spektakularną mieszankę zwykłej Gwardi Imperialnej z "Death Korpse of Krieg" (trochę mnie to szarpło ale przetrwałem). System mnie nie powalił ale czasem fajnie jest zagrać co chętnie czynię.


Potem rozpoczęła się "Złota Era Malifaux". System przebojem wtargnął na rynek i uważam go za jeden z lepszych jakie napotkałem na swojej drodze. Doskonała mieszanka modeli i klimatów w połączeniu z doskonale zbalansowaną i taktyczną grą spowodowała że wciągnąłem się i w to. 
Rozpocząłem kolekcję Gremlinów bo wydała mi się najbardziej absurdalna. 




Potem nadeszły czarne chmury nad WFB. Świat się rozwalił i kupa rzeczy się zmieniła. Powstał system, który dla wielu był bezsensownym, niepotrzebnym ubogim i spektakularnie bezsensownym następcą WFB ... powstał AoS. Oczywiście nie zgadzam się z tym zdaniem i jestem zwolennikiem tego co powstało. Rozpocząłem kolekcjonowanie Zwierzoludzi ... armii która zawsze pociągała mnie w WFB ale tam cały mój czas wypełnali orkowie. 



Potem poszło już jak lawina. Dostałem startera do Flames of War więc wybrałem sobie amerykanów i pomalowałem szermany i całą piechotę, dokupiłem sobie tam jakieś jednostki i dwa howitzery ... właśnie sobie pomyślałem że fajnie byłoby też zagrać hehe.



Potem jakimś cudownym zrządzeniem losu poczytałem sobie o Dark Age. Wybrałem sobie rasę i kupiłem starter. Byli to Kukulkani - rasa, która jest oparta o cywilizację Azteków która zawsze mnie pociągała. 



W międzyczasie pograłem trochę w Malifaux i śledząc kolejno wydawane ekipy z masterami miałem ochotę kupić chyba każdy z nich. Padło na ekipę "Molly" z Ressurectionistów - świetna postać.



Jako że brakowalo mi klimatu Starego Świata postanowiłem ogarnąć coś z nim związanego - grałem trochę w Warheima ale też zwierzoludźmi a od zawsze ciągnęło mnie do nekromantów (też naleciałość z Liczmistrza). Postanowiłem zebrać ekipę nieumarłych do Blood Bowl. Niedługo mam nadzieję zakończyć ten projekt (zakrojony na dość szeroką skalę). 



Po drodze pojawił się jeszcze Frostgrave, a aktualnie ostatnim nabytkiem w mojej kolekcji jest Blutkreutz z DUST tactics. 



I jeszcze oczywiście X-wing. Gra która jest fantastyczną odskocznią od wielkich bitew i skomplikowanych zasad WFB, WH40k i innych takich kolosów. Tu zdecydowałem się na Rebeliantów (bo córka wzięła mi wszystkie Tie Interceptory :)).




No i to już całe zestawienie symboli w mojej kolekcji. Jeszcze na pewno parę dojdzie, bo nie zamierzam an tym poprzestać. Może po drodze coś tam jeszcze było ale zapewne jako mały epizod którego nie pamiętam ale nie ma to większego znaczenia.



Comments

  1. Ciekawa interpretacja tematu FKB :) Kolekcja swoją drogą bardzo rozległa :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję, trochę podciągnąłem symbole pod swoje potrzeby ale chyba zmieściłem się w temacie :)

      Delete
  2. Replies
    1. Dzięki. Jestem pewien że jest sporo osób z większą kolekcją :)

      Delete
  3. Ciąg przyczynowo-skutkowy robi wrażenie =)

    ReplyDelete

Post a Comment