Już jakiś czas temu zostałem "Beckersem" i wsparłem projekt firmy Dimmension Games pod tytułem "Deep Madness". W zasadzie nie znałem w ogóle zasad a zaciekawiły mnie figurki, których liczba wzrastała wraz z osiągnięciem kolejnych progów wpłat.
Czekałem dwa lata, aż w końcu się doczekałem a to co przyszło, przekroczyło spodziewaną ilość około trzyktotnie ;)
Na pierwszy ogień wskoczyli Ravenous - jakieś rzeźnickie padliny, które w większej ilości potrafią zmienić się w takie bydle zwane Cannibal - pojawi się jak go pomaluję.
A poniżej zestaw który otrzymałem jako wspierający. Sporo tego do malowania ale modele są niesamowite więc powinno szybko iść. Sama gra też jest świetna - klimat 10/10 a mechanika z zatopionymi pomieszczeniami i brakującym tlenem jest świetna (akcja dzieje się w opuszczonych bazach na dnie oceanu).
Czekałem dwa lata, aż w końcu się doczekałem a to co przyszło, przekroczyło spodziewaną ilość około trzyktotnie ;)
Na pierwszy ogień wskoczyli Ravenous - jakieś rzeźnickie padliny, które w większej ilości potrafią zmienić się w takie bydle zwane Cannibal - pojawi się jak go pomaluję.
A poniżej zestaw który otrzymałem jako wspierający. Sporo tego do malowania ale modele są niesamowite więc powinno szybko iść. Sama gra też jest świetna - klimat 10/10 a mechanika z zatopionymi pomieszczeniami i brakującym tlenem jest świetna (akcja dzieje się w opuszczonych bazach na dnie oceanu).
Ulala!
ReplyDeleteWygląda na to, że warto być wspierającym takie inicjatywy. Bardzo klimatyczne modele. Podoba mi się jak pomalowałeś te padlinki.
ReplyDeleteWarto :), już wsparłem kolejny, trochę mniej spektakularny ... zobaczymy co przyjedzie hehe.
DeletePo ilości miniatur myślę, że warto było czekać. Masz zacięcie do tych planszówek!
ReplyDeletePlanszówki też są fajne ;)
Delete