Shadespire - kolejna banda ...

Nie zamierzałem grać Sigmaritami w Shadespire ale przecież nie mogą tak leżeć tacy niebiescy. Postanowiłem pomalować ich dla "gości" ;)

Na pierwszy ogień poszedł kapitan.





Comments

  1. Wyszedł świetnie. Odcień kolorystyczny zbroi to strzał w dziesiątkę!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki. Trochę bawiłem się niebieskim i zielonym washem z GW. Też jestem zadowolony z efektu.

      Delete
  2. No goście będą zadowoleni !:) Wyśmienite malowanie odwróci ich uwagę od sytuacji na planszy i będą przegrywać ! Trochę szelmowska taktyka ale winszuję pomysłowości;)

    ReplyDelete

Post a Comment