Dziś przedstawiam kolejne makiety do ... właściwie wszystkiego. Obeliski mogą pojawić się praktycznie wszędzie więc nie widzę przeszkód żeby sobie ich narobić ile się da :)
(miejsce mi się kończy powoli więc trzeba będzie się trochę uspokoić w temacie makiet).
A przy okazji ukończone kilka dni wcześniej makiety na zamówienie dla tyranidów. Jeden "pagórek/ruinki" a druga to typowa przeszkadzajka - pianka montażowa trochę macek, trochę malowania i posypka z trawki. Wyszło całkiem ok.
(miejsce mi się kończy powoli więc trzeba będzie się trochę uspokoić w temacie makiet).
(tu jakieś 25x16 cm na szerokości i jakieś 12 cm wysokości obelisku.
Ta jest trochę dłuższa, jakieś 30 cm x 12 cm.
A przy okazji ukończone kilka dni wcześniej makiety na zamówienie dla tyranidów. Jeden "pagórek/ruinki" a druga to typowa przeszkadzajka - pianka montażowa trochę macek, trochę malowania i posypka z trawki. Wyszło całkiem ok.
Za tym spokojnie można ze dwa czołgi schować,
Świetna robota. Makiety będą ciekawym urozmaiceniem pola bitwy. :)
ReplyDeleteDzięki. Planuję dorobić sobie jeszcze luzem jakieś krzaczki itp żeby można było w skirmishach troche urozmaicić pole gry.
DeleteObeliski to taki standard. Ale tyranidzka biomasa rządzi!
ReplyDelete:) dzięki - muszę zebrać te tyranidzkie makiety do kupy i zrobić fotkę grupową kompletu na zakończenie tematu.
DeleteDobra robota. Świetne makiety :)
ReplyDeleteObelixa nigdy dość! ;)
ReplyDelete