"Podziemia" - Age of Sigmar

* Kolejna odsłona kampani "Oblężenie Schneebergu" . Tym razem zdecydowaliśmy się zagrać w Age of Sigmar jako że stricte skirmishowy stół i zasady temu zdecydowanie sprzyjały. *

Zwiadowcy najeźdźców znaleźli starą wieżę na wzgórzu. Ku ich zdziwieniu, okazało się że wieża stanowiła tajemne wyjście z twierdzy do której prowadziły starożytne labirynty pod ziemią.

Wódz wojowników Chaosu wysłał swoich wojowników aby dokonali rozpoznania pod ziemią i udało im się dotrzeć w okolice potężnych kolumn które stanowiły podstawy potężnych murów twierdzy. Rozpoczęto prace nad zaminowaniem fundamentów.

Goblińcy wojownicy wałęsający się po piwnicach twierdzy usłyszeli dziwne dźwięki i  rozpoczęto poszukiwania źródła ich pochodzenia. Po kilku dniach kluczenia po podziemnych korytarzach dotarli w miejsce skąd dochodził hałas.

Goblińska banda liczyła trzy grupy (2x 20 i 1x 10 goblinów), na ich czele stał gobliński warboss z dwuręcznym mieczem. 

Naprzeciw nim stanęło 10 wojowników chaosu (straż saperów), dwa oddziały po 10 saperów (maruderów) oraz dowódca z zaklętym sztyletem którym wycinał serca pokonanych wojowników.

Wojownicy chaosu ustawieni w centrum, tuż przy fundamencie który zamierzali zniszczyć.

Gobliny,  czuły się bardzo mocno bo mieli prawie dwukrotną przewagę liczebną. 

Odważnie rzucili się do przodu chcąc jak najszybciej pokonać barbarzyńców w bocznych korytarzach.

  

Kręte korytarze dawały możliwość blokowania przeciwników i taktycznych zagrań ...

Ale takich nie było. Gobliny rzuciły się jak psy do gardeł wojowników Chaosu.

Dowódca Wojowników Chaosu dowodził swoimi wojownikami i szukał dowódcy goblińskiej hordy.

Starcie goblinów w centrum opancerzonymi wojownikami chaosu było nieuniknione. Włócznie dziobały przeciwników ale wojownicy oddawali z nawiązką. 

z ciemności na walczących wojowników wyskoczył także doódca goblinów i od razu rozpłatał jednego z nich swoim toporem chwytając jego odrąbaną głowę. 

Walka na prawej flance nastąpiła zdecydowanie później niż w innych częściach z uwagi na ciemności tam zalegające.

W końcu jednak gobliny zostały zaatakowane przez barbarzyńców.

 Walczący dowódca goblinów został jednak mocno poraniony przez wojowników i jego ataki straciły impet. 

W końcu doszło do pojedynku dowódców. Gobliński wojownik trzymając w jednej ręce głowę zabitego wcześniej wojownika chaosu chciał przestraszyć przeciwnika ... chwilę później goblin leżał w kałuży krwi a jego serce leżało tuż obok po tym jak Dówódca wojowników chaosu wyciął je swoim rytualnym nożem.

W rozpędzie wpadł na walczących już goblinów i ściął jeszcze jednego z nich.

Na widoku z góry widać w których miejscach walczą wojownicy. Goblinom na żadnym froncie nie udało się przełamać przeciwników ale sami też dość odważnie sobie poczynali.

W walce z wojownikami radzili sobie bardzo dobrze i już połowa z nich leżała martwa na ziemi jednak nawet pięciu wojowników chaosu dawało radę w walce. 

W końcu przełamali morale walczących goblinów, którzy rozpierzchli się po ciemnych korytarzach w popłochu.

Na prawej flance wzięci w kleszcze goblińscy wojownicy ginęli jeden po drugim. Nie dali rady.

 1

Na prawej flance było bardzo dobrze, ale na odsiecz przybyli wojownicy chaosu i goblińscy wojownicy zostali wybici.

Wszytkie goblińskie oddziały zostały wybite. Wojownicy ponieśli niewielkie straty.

Mieli czas na dokończenie swojej roboty przy fundamentach. Tajemncze ładunki przygotowane przez Czarnoksiężnika zostały ustawione a wojownicy wycofali się do swojego obozu.

***

Trzeci scenariusz który rozegraliśmy w ramach kampanii jest już ostatnim przed wielkim szturmem na mury twierdzy. Teraz trwają przygotowania do ostatniej bitwy. Dwa scenariusze wygrała strona orków i goblinów zyskując dodatkowe punkty armii które pojawią się jako "relief force" a Generał wojowników chaosu będzie mógł wysadzić mury tuż przed bitwą - może uda mu się zniszczyć którąś z sekcji.