Coil - Forsaken (Dark Age)

Postanowiłem wyczyścić sobie kolejkę z takich rozpoczętych modeli i na pierwszy ogień poszli wojownicy Forsakenów zwani "Coil".

Zanim wrzucę zdjęcia, to parę informacji na ich temat.

Coil - postacie należące do frakcji "Forsaken" wyposażone w bardzo ciekawą broń - "Dysk śmierci" (Death disk) wystrzeliwany z mechanicznego urządzenia potrafi zadać dość poważne obrażenia. Urządzenie to niestety może w krytycznym momencie zaciąć się i zranić (albo nawet zabić) samego strzelca ale w Dark Age wiele jest takich broni - w tym uniwersum jest mnóstwo broni, które mogą się zepsuć, zniszczyć albo wybuchnąć w rękach wojownika - wszystko naprawiane jest ręcznie i zaawansowanie wiele technologii kiedyś używanych teraz jest tajemnicą dla użytkowników.

Wojownicy Ci uzbrojeni są także w pałki (Morning club), które mogą wykorzystać w walce wręcz. Nie jest to jakoś specjalnie niesamowity sprzęt ale w sprzyjających warunkach dzięki takiej pałce można powalić postać na ziemię w momencie kiedy uderzenie będzie zbyt słabe aby wyeliminować przeciwnika.

A oto Coile. Jak zwykle starałem się aby kolory były stonowane i nie krzykliwe.











Comments

  1. Czuć klimat tych modeli, dzięki miłemu dla oka malowaniu :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki. Cieszę się że mi się udało oddać ten klimat.

      Delete
  2. Wyszli całkiem nieźle. Sam system znam tylko ze słyszenia i to słabego. Warto się z nim zaznajomić?

    ReplyDelete
    Replies
    1. System jest ciekawy, mnie bardzo podoba się Fluff i bandy dostępne w grze. Mechanika też jest ok, prosta i intuicyjna. Muszę jednak przyznać że po rozegraniu paru gier w Shadow War zostałem przeciągnięty na stronę produktu GW - może też na to mieć wpływ dostępność modeli i liczba przeciwników w okolicy.

      Delete
    2. Odwieczny problem mniej znanych systemów... :(

      Delete
  3. Niezłe figurki i jak zawsze świetne malowanie :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję. Figurki w rzeczywistości wyglądają lepiej niż na zdjęciach z pudełek.

      Delete
  4. Laseczka ma fajny tatoo na twarzy, miłe dla oka figurki.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki. Kupiłem sobie taki mały pędzelek i musiałem na czymś go przetestować :)

      Delete
  5. Fajnie pomalowane figurki. To są Forsaken?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, to właśnie Forsaken - został mi już tylko szef bandy do pomalowania (albo raczej szefowa)

      Delete

Post a Comment