Molly " Som'er (Malifaux)

No i kolejna potyczka w świecie Malifaux (świetna gra). Tym razem zagrałem Molly a na przeciwnika dostałem Som'era - ciekawie będzie zagrać przeciwko swojej starej bandzie.

Pole bitwy ze sporym podestem pośrodku.

Wylosowana strategia to znowu zabijanie przeciwników. Wybrałem sobie na cel drugorzędny oznaczanie obiektów na terytorium przeciwnika (mój przeciwnik miał ten sam cel) oraz cel dla Molly - musiała przeżyć i dostać się do strefy wystawienia przeciwnika.



 Tymczasem, po zabiciu jednego z crooliganów, pojawiła się Bate Noir która na praktycznie całą grę związała swoją postacią Som;era, Lennego i Burta Jebsena.

 Sprawę oznaczania terytorium wroga załatwili mi crooligani. Oni jak nikt inny nadają się do stawiania znaczników (szczególnie że od samego początku mogą być na terytorium wroga).

 Molly wspierała swoich kolegów z podwyższenia.

Bate Noir, cięła jak szalona, ginęła, wkopywała się pod ziemię i po chwili znowu się wykopywała. 

 Zabita Bate Noir ... ale za chwię znowu alczyła - uparta baba.

W końcu molly rzuciła do boju swojego pupila - "necrotic machine"

Molly odważnie chadza po podeście ... ale gremlina to nawet świnia sie nie boi. 

Som'er próbował zapobiec oznaczaniu obiektów ale jeden z cKrooliganów i Bera Noir powstrzymali go. 


Bitwa zakończyła się moją wygraną 6:3. Doskonały start wiosennych potyczek ... ale sądzę że po trzech przegranych bawiłbym się równie doskonale.

Comments

  1. I blog odświeżony :) Stół wygląda rewelacyjnie. Nie miałem okazji grać w Malifoki, ale kusi mnie bardzo, bo modele są bardzo fajne. Gratuluję udanego startu sezonu :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki. Sezon rzeczywiście rozpoczęty z przytupem :) a dziś kolejny piątek i ciąg dalszy.

      Delete
  2. Fantastyczny stół. Roślinki akwariowe zaskakująco dobrze się prezentują.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki. Mam ich jeszcze cały worek ale ciężko się zabrać za ich 'adaptację' :)

      Delete

Post a Comment