Pierwsza z grubszych rzeczy właśnie powędrowała do magazynku z makietamiw oczekiwaniu na wiosenne granie.
Zimowe mury miejskie to moja stara makieta murów których używałem do WFB - w bitwach na zasadzie oblężeń. Bardzo mi te gry przypadły do gustu i nie wykluczone że jeszcze kiedyś spróbuję zagrać.
Mury zostały odrestaurowane (wikol popuścił w paru miejscach i mury troche się posypały ale teraz znowu mogą zostać wykorzystane do grania.
Mam trzy zwykłe segmenty murów, do tego dochodzi segment z bramą (niestety bez opcji otwierania) oraz jeden segment zniszczonych murów (zrobiony wczoraj z odpadków różnych).
Zimowe mury miejskie to moja stara makieta murów których używałem do WFB - w bitwach na zasadzie oblężeń. Bardzo mi te gry przypadły do gustu i nie wykluczone że jeszcze kiedyś spróbuję zagrać.
Mury zostały odrestaurowane (wikol popuścił w paru miejscach i mury troche się posypały ale teraz znowu mogą zostać wykorzystane do grania.
Mam trzy zwykłe segmenty murów, do tego dochodzi segment z bramą (niestety bez opcji otwierania) oraz jeden segment zniszczonych murów (zrobiony wczoraj z odpadków różnych).
Segment z bramą
Na murach spokojnie można postawić np ogrów w dwóch szeregach - są dość spore.
Segmenty można składać ze sobą - łączenie trochę kuleje bo widać szczeliny ale podczas gry 'tego nie widać' :)
Mury od strony wewnętrznej
Szaman zwierzoludzi na murach - tak dla orientacji,
Szaman pod murami - też dla orientacji - miałem jeszcze gdzieś wieżę oblężniczą idealnie dopasowaną do wysokości murów ale ... nie mogę jej znaleźć.
No i segment zrobiony z odpadków. Przyda się zarówno do oblężeń (można tam niszczyć segmenty murów) jak i do Frostgrave'a lub Warheima.
I segment na makiecie. Całych murów nie zdążyłem bo w miejscu gdzie mam aktualnie makietę jest taki mróz że tam czas zwalnia i musiałem to miejsce opuścić.
Rewelacja (mówiłem to już? ;)!
ReplyDeleteMateriał ten sam, co wcześniejsze makiety?
Tak, cały pakiet zrobiony z odlewów gipsowych. Pamiętam że kupiłem 20 kg worek gipsu i przez trzy miesiące szła produkcja na dwóch formach tylko :)
DeleteOstro! Niestety gips ma jedną zasadniczą wadę - wagę. W warunkach blokowych będę musiał postawić na coś dużo lżejszego, może żywicę?
DeleteBardzo dobra robota. Już nie mogę doczekać się odwilży kiedy pokażesz zdjęcia całego stołu.
ReplyDeleteZdjęcia całości będą już niedługo ... ale na razie przy raczej słabym świetle bo całość mam w pracowni mojej a tam warunków do grania i robienia zdjęć całości raczej nie ma zbyt dobrych.
DeleteŚwietne masz te mury. Jak popatrzę na moje to az mi wstyd :)
ReplyDeleteEh daj spokój, ja oglądając wasze blogi wszystkie musiałbym się wstydzić za całe malowanie moje :)
DeleteLepsze niz klocki Lego
ReplyDeleteA koszt murow z zywicy bylby dostc duzy w porownaniu do gipsu. Chyba ze zrobic jakos aby byly puste w srodku jak przecietny nowobogacki
Jest jeszcze opcja żeby zrobić je cienkie. Teraz klocki mają około 10 mm szerokości a spokojnie można by było zrobić np 3 mm.
DeleteWygląda extra! Tereny rosną w siłe!
ReplyDeleteCiągnę temat ostatkiem sił :)
DeleteA mury runą runą runą... Tak mi się skojarzyło. Spoko wyglądają, zwłaszcza te czaszki nad drzwiami.
ReplyDeleteja też lubię te czaszki - zrobiłem sobie na nie formę parę lat temu :) i funkcjonują do dzisiaj w różnych aspektach :) http://valador.pl/pl/p/Krag-przemijania/4711
DeletePodziwiam za wytrwałość przy terenach. Czasu zawsze brak na modele a co dopiero tereny chociaż i te ważne. Dobrze będzie zobaczyć w wiekszej ilości na stole.
ReplyDeleteOstatnio właśnie postanowiłem podejść od drugiej strony ... zauważyłem że zawsze mam coś do skończenia i zrobienia w makietach i zawsze mi żal jak tak patrzę na różne zdjęcia jak grają ludzie na ładnych makietach że ja mam wszystko zaczęte :)
DeleteSuper są te wszystkie odrestaurowane makiety. I jak przeczytałem o tym gipsie (20 kg) to mnie zatkało :)
ReplyDeleteNo zawsze kupowałem po 2 kg aż w końcu dorwałem taniego dostawcę i postanowiłem zaopatrzyć się na dłuższy czas. Oczywiście gips był mieszany jakiś taki dziwny ... ale dał radę :)
DeleteW takim razie liczę na jakieś wiosenne oblężenie, kiedy już nasze armie wygrzebią się z zimowych barłogów :D
ReplyDeleteJeszcze dziś rozpocznę przygotowania :), przysiądę to stworzenia jakichś wież oblężniczych żeby to lepiej wyglądało.
DeleteJedną mam jeszcze od GW, mam tez nieco drabin własnej roboty i taran :D Teraz tylko trzeba pomyśleć kto kogo będzie atakował :D
DeleteJeśli dobrze pamiętam to te z GW są za niskie do moich murów :) ale mogą być :) jak masz taki sprzęt to ja mogę się bronić.
DeleteSkoro są za niskie to będzie trzeba jeszcze zrobić rampę z ziemi i ciał. Wyślę jednostkę 50 maruderów z koszami ziemi i kamieni, jak zginą pod murami to może usypią łącznie wystarczające wzniesienie :D
ReplyDelete