Supreme War Captain - Dark Age

Już jakiś czas temu zainteresowałem się dość egzotycznym systemem "Dark Age". Wybór frakcji nie trwał długo ponieważ od zawsze lubiłem klimaty Azteckie/Inkaskie więc ekipa oparta w dużym stopniu na ich kulturze była oczywistym wyborem.

Na pierwszy ogień poszedł przywódca bandy. Postanowiłem podtrzymać wersję kolorystyczną z pudełka i w sumie nie jest najgorzej w mojej opinii. Da się grać.





Nie będę się może rozpisywał nad tym co ów kapitan potrafi bo po prostu nie wiem. Zrobię to po pierwszych grach które mam nadzieję rozegrać kiedyś.

Wracając do początku pokażę tylko że pudełko startowe zawiera standardowy zestaw do tego typu gier : modele + karty potaci.
Zasady gry są do ściągnięcia w sieci (to już raczej teraz normalna praktyka) więc wystarczy zebrać parę makiet i można grać ... tzn. jeszcze potrzebny jest przeciwnik z drugą bandą.




Chyba po prostu zakupię drugą bandę i zmuszę kogoś do zagrania hehe.



Comments

  1. Ciekawy stwór... robotyczno-kamienny treemen w barvach na'vi z avatara. A do tego bardzo fajnie pomalowany!

    ReplyDelete
  2. Też się zgadzam, że intrygująco to wygląda - ma taki odpowiednio "pradawny wygląd". Jest szansa, że napiszesz coś więcej o tym systemie, w tym zwłaszcza jakieś wrażenia z gry? W Polsce to chyba jakaś nisza w niszy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, u nas to straszliwa nisza, nie znam nikogo kto w to gra a mnie zaciekawiły raporty z YT. Jak tylko ogarnę drugą bandę (i skończę tą pierwszą) to na pewno zagram i dam znać jak to wygląda.

      Delete

Post a Comment