Kupiłem ostatnio sporo kory drzewa korkowego i robię z niej różne elementy pola bitwy.
Kora doskonale imituje kamień oraz korę (hehe) - ale lepiej kamień.
W naszych grach w WH40k brakuje mi trochę miejsc gdzie mógłbym schować swoje czołgi więc postanowiłem zrobić takiej wielkości element żebym się mógł schować chociaż trochę.
No i wyszedł mi spory krater czyli tzw. "dziura po leju" jak to kiedyś ktoś powiedział.
Do środka krateru spokojnie wejdzie Leman Russ i kilku żołnierzy. Wyrwane z korzeniami drzewo dodałem dla urozmaicenia.
Polecam korę korkowca jako materiał do wykonywania makiet - jest doskonały.
Bardzo fajne te mchy i konary. Gdzie można dostać korę korkowca? :-)
ReplyDeleteZauważyłem to u kumpla w terrarium dla jaszczurek i powiedział mi że to się kupuje w zoologicznych albo na allegro poprostu. Nazywa się to dokładnie "kora dębu korkowego" :)
DeleteLej po wybuchu wygląda świetnie. Bardzo fajny dodatek dna pole walki :)
ReplyDeleteDzięki. Zobaczymy jak się zaprezentuje w walce jeszcze.
DeleteZgadza się, świetna robota!
ReplyDeleteDzięki
DeleteBardzo Fajne , dobra robota.
ReplyDeleteDzięki. Szczególnie jestem zadowolony z kolorystyki chyba :)
DeleteCałość bardzo fajna i kolory rzeczywiście dobrze dobrane.
DeleteWyszło fajnie i naturalnie. Chciałem ostatnio też kupić korę ale mieli tylko w workach 80l i do tego jakoś mocno "zmieloną" :/
ReplyDeleteBardzo fajnie wygląda!
ReplyDeleteBardzo fajnie wygląda!
ReplyDelete