Woda, Woda, ... wikol - "Figurkowy karnawał Blogowy"

Grudniowy Figurkowy Karnawał Blogowy: "Woda, woda, woda".
Temat rozpoczęty na "Paint-forge" (tutaj).




Moja woda to bardzo prosty przepis. Potrzebny będzie ... wikol.

Woda u mnie powstaje w następujący sposób:

1. Wylewam wikol tam gdzie ma być woda
2. koniec

No, można jeszcze podkolorować potem coś i strzelić "water effect'em" jakimś, ale jak pokażę na zdjęciach poniżej przy wielkogabarytowych elementach wystarczą błyszczące spray'e.

A teraz na zdjęciach:


Wylany wikol pomalowany na zielono


Wylany wikol pomalowany na zielono i trochę podkolorowany na żółto



No i tu parę podstawek przed malowaniem water effectem


A tu efekt jaki udało mi się uzyskać przez zwyczajne wylanie na powierzchnię wikolu a po wyschnięciu malowanie sprayem na zielono a potem w okolicach "głębin" na niebiesko. I tyle. Teraz będę sadził jakieś chaszcze i zarośla.

Mnie się podoba. Prosto i szybko. Nie mam zdjęć wylanego wikolu ale myślę że każdy może sobie to wyobrazić jakoś.




Comments

  1. Jak napisałeś prosto i szybko, mimo to wygląda na tym polu bitwy bardzo dobrze.
    Wiele czasu na hobby w nowym roku życzę!

    ReplyDelete
  2. Ej no wygląda super i jakie to proste. Muszę koniecznie wyprobowac :-)

    ReplyDelete
  3. A tak na serio, wikol się nie rozszedł na gładko po powierzchni? Bo te fale bardzo ładnie wyglądają. Ja mam zamiar poeksperymentować w temacie wody z BCG

    ReplyDelete
  4. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  5. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oczywiście im gęstszy wikol tym gorzej się rozprowadza. Ja przeważnie leję taki prosto z butelki i potem w razie potrzeby na krawędziach rozprowadzam dodatkowo mokrym pędzlem - ale tylko trochę. Wszystko to co widać to dzieło natury :) robią się takie minimalne wypustki.

      Delete
    2. Tak więc wikol wraca u mnie do łask:) zobaczę jak się zachowa wymieszany uprzednio z farbami.

      Delete

Post a Comment