Makiety Valadoru - "EURO" WFB

W ostatnim czasie mocno przerzuciłem się na makiety, w związku z poprzednim Figurkowym Karnawałem Blogowym oraz paroma elementami do stołu WFB dla kumpla. Makiety zajęły mi dość dużo czasu ale muszę przyznać że starałem się, żeby fajnie to wyglądało na stole wszystko.

Prace nad makietami zostały zakończone sukcesem – jestem z nich zadowolony i chyba dla siebie też takie zrobię na przyszły sezon grania.

Tzw. „Impass” (czyli teren niedostępny dla jednostek)  zrobiłem z podstawy obklejonej korą oraz kamyczkami, szczeliny wypełniłem ziemią i wikolem a na skale postawiłem figurkę smoka – tak na bogato hehe. Całość miała imitować starożytną rzeźbę smoka w skale.




Generalnie zamiar był taki żeby makiety były „grywalne” – czyli np.płaskie pagórki, tak aby można było na nich ustawiać całe oddziały bez strachu że spadną, oraz dopasowane do maty GW.
Pagórki więc zrobiłem płaskie z wykorzystaniem małych akcentów skałek z kory i żwirku.





No i na zakończenie najbardziej „skomplikowany” element czyli ruiny z możliwością bezproblemowego chodzenia po nich – to taki mój mały patent. Można było zrobić po prostu płaską powierzchnię i obsypać kamieniami ale nie wygląda takie coś wg mnie jak ruiny. Opracowałem więc system z wymiennymi „slotami”.



Ruiny złożone są z podstawy i sześciu elementów ruchomych. Elementy ruin ustawiane są na podstawie (w specjalnych gniazdach) w zależności od tego gdzie oddział aktualnie się znajduje. Wygląda to bardzo dobrze i jest dość praktyczne w obsłudze.


Taka koncepcja rozwiązania ruin już od jakiegoś czasu chodziła mi po głowie i w końcu miałem okazję ją zrealizować. Jestem z niej bardzo zadowolony. Na to wszystko nałożyłem dość dużą ilość trawki żeby ładnie się komponowało z matą GW. 

Teraz czas coś pomalować, bo moje armie i bandy leżą i kwiczą. No i jeszcze konwersję trzeba jakąś urzeźbić na karnawał.









Comments

  1. Fajne, zwłaszcza podoba mi się ostatnia "ruinka". Maluj maluj, ostatnimi czasy prawie wszystkich znajomków blogowych (i nie tylko) ogarnęła gorączka band do mordheima/warheima (nie powiem, że sam nie mam w planach minimum 2 do tych systemów ;).

    ReplyDelete
    Replies
    1. No tak, to mi przypomina że moi zwierzoludzie z kampanii Warheima też czekają na nowe uzbrojenie które im kupiłem i inne takie.

      Delete
  2. Fajnie wyglądają.Najlepszy dodatek to moim zdaniem posąg ze smokiem.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki. Mnie też najbardziej podoba się ta ze smokiem. Na polu bitwy wygląda bardzo imponująco.

      Delete
  3. Świetny pomysł z ruinami no i w ogóle ładnie to to zrobiłeś. Smoczek też niezły - rzeźba z chińskiego sklepu ?:)

    ReplyDelete

Post a Comment